Kolonia Roanoke była pierwszą próbą założenia angielskiej osady w Ameryce Północnej. Jednak, zamiast stać się symbolem kolonizacji, Roanoke stała się jedną z największych zagadek historycznych. W 1590 roku cała osada zniknęła bez śladu, pozostawiając tylko jedno słowo wyryte na drzewie: “Croatoan”. Czy była to klątwa, porwanie, czy coś jeszcze bardziej niepojętego? W artykule przyjrzymy się tej fascynującej historii i różnym teoriom na temat losów jej mieszkańców.
Początki kolonii Roanoke
Kolonia Roanoke, znana również jako “Zaginiona Kolonia”, została założona w 1587 roku na wyspie Roanoke, na terenie dzisiejszej Północnej Karoliny, USA. Była to druga próba założenia kolonii przez Anglików na tym terenie, po nieudanej próbie z 1585 roku. Sir Walter Raleigh, angielski odkrywca, otrzymał od królowej Elżbiety I licencję na założenie kolonii w Nowym Świecie, co miało wzmocnić wpływy Anglii w tym regionie.
Pierwsza ekspedycja miała charakter rozpoznawczy, ale wkrótce powrócono, by założyć stałą osadę. John White, gubernator kolonii, powrócił do Anglii w celu zdobycia dodatkowych zapasów, pozostawiając za sobą około 115 kolonistów, w tym mężczyzn, kobiety i dzieci. Była wśród nich jego córka, Eleanor Dare, która urodziła na wyspie pierwsze dziecko angielskiego pochodzenia w Ameryce – Virginię Dare.
Tajemnicze zniknięcie kolonii
Po powrocie Johna White’a do Anglii sytuacja geopolityczna nie pozwoliła na szybki powrót do Ameryki. Trwała wojna z Hiszpanią, a większość angielskich statków została zarekwirowana na potrzeby obrony kraju. White nie mógł wrócić na Roanoke aż do 1590 roku, kiedy to po trzech latach w końcu udało mu się zebrać fundusze i załogę na powrót do kolonii.
Kiedy wreszcie dotarł na miejsce, zastał kolonię całkowicie opuszczoną. Nie było żadnych śladów walki ani ciał, które wskazywałyby na napaść. Cała osada zniknęła bez śladu, a jedynym śladem po kolonistach było tajemnicze słowo “Croatoan” wyryte na drzewie oraz litery “CRO” na innym pobliskim pniu.
Teorie dotyczące losów kolonii Roanoke
Przez wieki istniało wiele teorii na temat tego, co mogło się wydarzyć z mieszkańcami Roanoke. Oto niektóre z najbardziej popularnych i intrygujących hipotez:
- Integracja z plemieniem Croatoan: Jedna z najbardziej prawdopodobnych teorii sugeruje, że koloniści zintegrowali się z lokalnym plemieniem Croatoan, mieszkającym na pobliskiej wyspie Hatteras. Brak zasobów, trudne warunki oraz perspektywa przetrwania mogły skłonić osadników do połączenia sił z rdzennymi mieszkańcami. Archeologiczne znaleziska, takie jak angielskie artefakty na wyspie Hatteras, wspierają tę teorię.
- Klątwa lub rytuały magiczne: W związku z tajemniczą naturą zniknięcia, niektórzy sugerują, że na kolonię mogła zostać rzucona klątwa. To podejście jest często powiązane z legendami o rdzennych mieszkańcach, którzy rzekomo mieli rzucić klątwę na osadników za naruszenie świętych miejsc lub niewłaściwe zachowanie wobec tubylców.
- Napaść lub porwanie: Istnieją również teorie, że koloniści mogli zostać zaatakowani przez inne plemię lub porwani przez Hiszpanów, którzy również byli zainteresowani tym regionem. Brak dowodów na walkę osłabia tę teorię, ale nie można jej całkowicie wykluczyć.
- Zjawiska paranormalne: Niektóre bardziej spekulatywne teorie sugerują, że kolonia mogła paść ofiarą niewyjaśnionych zjawisk paranormalnych, takich jak zniknięcia w innych wymiarach, wciągnięcie przez UFO lub działania tajemniczych sił natury. Choć te teorie nie mają dowodów naukowych, fascynują miłośników zjawisk nadprzyrodzonych.
Archeologiczne poszukiwania i nowe odkrycia
Przez lata wielu badaczy próbowało odkryć, co się stało z kolonistami Roanoke. W ostatnich latach archeolodzy zaczęli odnajdywać coraz więcej dowodów sugerujących, że niektórzy z kolonistów mogli przeżyć i osiedlić się w innych miejscach. W 2015 roku zespół badawczy odkrył fragmenty angielskiej ceramiki na wyspie Hatteras, co sugeruje, że osadnicy mogli przenieść się do plemienia Croatoan.
Dodatkowo, w 2012 roku, analiza “Mapy White’a”, wykonaną przez Johna White’a podczas jednej z jego ekspedycji, wykazała ukryty symbol, który może wskazywać na lokalizację innego obozu osadników, położonego głębiej w głąb lądu. Badania trwają, a naukowcy mają nadzieję na odnalezienie dalszych śladów, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu tej zagadki.
Roanoke w kulturze popularnej
Tajemnica zaginionej kolonii Roanoke od wieków inspiruje pisarzy, filmowców i badaczy zjawisk paranormalnych. Stała się tematem licznych książek, filmów, a nawet seriali telewizyjnych, takich jak “American Horror Story: Roanoke”. Historia kolonii często jest przedstawiana jako jedno z najbardziej niewyjaśnionych zjawisk w historii Ameryki.
W kulturze popularnej Roanoke często jest postrzegane jako miejsce pełne tajemnic i klątw, co dodatkowo potęguje aurę zagadkowości. Nawet dzisiaj, po ponad 400 latach od jej zniknięcia, kolonia Roanoke wciąż wzbudza emocje i inspiruje do poszukiwań odpowiedzi na pytania, które wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Czy kiedykolwiek poznamy prawdę o kolonii Roanoke?
Chociaż od zniknięcia kolonii Roanoke minęły wieki, fascynacja tą zagadką nie maleje. Czy kiedykolwiek dowiemy się, co naprawdę stało się z pierwszymi angielskimi osadnikami w Ameryce? W miarę jak technologia i metody badawcze się rozwijają, istnieje szansa, że przyszłe odkrycia rzucą nowe światło na tę tajemnicę. Do tego czasu, zaginiona kolonia Roanoke pozostaje jednym z najbardziej intrygujących i niepokojących pytań w historii Ameryki.