Miłość na zaklęcie – rytuał przywołania miłości

Każdy pragnie miłości, bliskości z człowiekiem, dzięki któremu będziemy czuć się bezpieczni i najważniejsi na świecie. Nie jest to jednak łatwe, czasem zakochujemy się w osobie, która nie odwzajemnia naszego uczucia, czasem przeciwności losu powodują, że skazani jesteśmy na samotność, a czasami sami skazujemy się na brak miłości. Coś blokuje nas wewnętrznie – powstrzymuje przed otworzeniem serca na drugiego człowieka. Nie musimy się jednak temu poddawać – miłości można pomóc przy pomocy magii.


Bycie w związku to powstanie psychicznej więzi między dwojgiem ludzi. Taką więź znacznie trudniej zerwać niż fizyczną bliskość, można rozstać się z konkretną osobą, ale w dalszym ciągu mentalnie być z nią związanym. Powoduje to niemożność wejścia w nową relację, pozostanie w przeszłości, chociaż ta już przeminęła. Pozostaje tylko rozczarowanie i ból, które paraliżują serce przed możliwością oddania go drugiej osobie. W takiej sytuacji pomocny jest rytuał oczyszczający. Trzeba stawić czoła przeszłości i pozwolić by zła energia z poprzedniego związku odeszła. Dopiero jeśli całkowicie zerwiemy więzy łączące nas z byłymi kochankami i odzyskamy spokój wewnętrzny, będziemy mogli zastosować zaklęcia na nową miłość.

Musimy jednak pamiętać, że zaklęcia miłosne potrafią być niebezpieczne, bowiem miłość to wielka siła i wykorzystywanie jej lub manipulowanie nią może okazać się dla nas zgubne. Rozbudzeniu uczucia można pomóc, ale nie powinno się nikogo zmuszać do miłości. Każdy człowiek ma wolną wolę i niemoralne jest zmuszanie kogoś by nas pokochał. Nawet jeśli udałoby się dokonać czegoś takiego, to nie będzie to nigdy prawdziwa miłość i nie zapewni właściwego szczęścia. Poza tym człowiek zawsze może się odkochać, ale uczucie wywołane zaklęciem jest znacznie trwalsze. Może nie udać się uwolnić od osoby, którą związaliśmy ze sobą przy pomocy magii. W rezultacie i tak będziemy skazani na cierpienie, trzeba więc bardzo rozsądnie podejść do możliwości jakie daje miłosna magia.


Chcąc osiągnąć jakiś cel najlepszym sposobem, zamiast rzucania zaklęć na konkretnego człowieka, jest tworzenie amuletu mającego na celu spełnienie naszego marzenia. Taki amulet ma sprawić, że poznamy idealnego partnera, ale będzie to ktoś, kogo dopiero spotkamy, a nie osoba nam znana, która przez magię nagle się w nas zakocha. Stworzenie takiego amuletu jest proste. Musimy przygotować tylko kilka przedmiotów: trzy wstążki – czerwoną, zieloną i białą oraz gałązkę jabłoni lub wierzby. Ostatnim elementem, który będzie nam potrzebny będzie świeczka. Świece są jednym z najważniejszych atrybutów magicznych. Tworzą odpowiednią aurę do wykonywania zaklęć, a sam ogień ma działanie oczyszczające. Najprostszym rytuałem jest napisanie na świecy życzenia i zapalenie jej, wtedy sam akt spalania świecy jest realizacją zaklęcia. Tak też trzeba uczynić w tym rytuale, pisząc na świecy wybranego dla naszego kandydata imię. Nie można jednak zapomnieć, że kolor świecy ma kluczowe znaczenie. Świece do zaklęć miłosnych są czerwone – przywołujące namiętność i różowe – symbolizujące romantyczną miłość. Nam potrzebna będzie właśnie ta ostatnia.


Zgromadzenie atrybutów to jednak tylko łatwiejsza część wykonania rytuału spętanie miłosne. Prawdziwą magiczną moc nadaje mu wizualizacja.
Musimy się odprężyć i wyobrazić sobie naszego idealnego partnera – zarówno jego wygląd, jak i charakter. Nie możemy jednak myśleć o konkretnej osobie, to ma być tylko dosyć ogólny zbiór pożądanych przez nas cech. Wyobrażanie sobie partnera może pójść o krok dalej niż wizualizacja. Możemy wykorzystać afirmację – czyli właściwie traktowanie naszego wyobrażenia, jako postaci już istniejącej. Powinniśmy do niej przemawiać, rozmawiać z nią, czuć się jakby była obok nas. Wyrażajmy swoją tęsknotę i pragnienie spotkania już całkowicie fizycznego. Im bardziej będziemy w tym szczerzy i głęboko będziemy w to wierzyć, tym szybciej nasze pragnienie się ziści.
Następnie nadajemy wyobrażonej postaci imię lub posługujemy się pieszczotliwym zwrotem na jej określenie i zapisujemy je na różowej świecy, którą zapalamy. Na czerwonej kartce zapisujemy natomiast swoje imię. W dalszym ciągu skupiając się na obrazie naszego partnera i na tym jak wyglądałby nasz związek z nim, zaplatamy warkocz z kolorowych wstążek i owijamy nim kartkę z imieniem. Splot ten symbolizować będzie wzajemną bliskość w miłości. Utwierdzamy to jeszcze woskiem z palącej się świecy i przyklejamy dzięki niemu kartkę i wstążki do przygotowanej wcześniej gałązki. Kiedy świeczka całkowicie się wypali, a wosk na gałązce wyschnie nasz amulet będzie gotowy. Wystarczy tylko powiesić go na łóżkiem i czekać aż szczęście w postaci wymarzonego człowieka zapuka do naszych drzwi.


Innym amuletem, który możemy wykonać jest taki w formie woreczka. Szyjemy mały woreczek z czerwonego jedwabiu, obowiązkowo z takiego właśnie koloru, jak i materiały oraz oczywiście własnoręcznie. Jak zazwyczaj wprowadzamy odpowiedni nastrój, zapalając różową świecę i wizualizując miłość. Woreczek powinien być mały, bo najskuteczniejszy będzie, gdy będziemy mieć go stale przy sobie. Zapełniamy go suszoną skórką jabłka, płatkami róż i dwoma białymi piórkami. Skrapiamy jeszcze piżmowym olejkiem i już możemy cieszyć się gotowym, pachnącym amuletem, który pomoże nam odnaleźć miłość.


W takim samym celu możemy wykonać jeszcze inny, trochę silniejszy rytuał. Będzie on wymagał powtarzania go przez trzy dni z rzędu. Do niego również potrzebna będzie różowa świeca, a dokładniej cztery – jedna duża i trzy malutkie, chociażby takie, jakie umieszcza się na torcie. Ważne żeby te małe szybko mogły się całkowicie spalić i oczywiście były w różowym kolorze. Ponownie musimy zwizualizować nasz ideał i spisujemy go tym razem na kartce papieru. Siadamy wygodnie przed świecą i zanim ją zapalimy zaczynamy medytować – nasz umysł musi być bowiem oczyszczony. To jedna z najważniejszych zasad białej magii – żeby zaklęcia i rytuały były skuteczne zarówno w naszej przestrzeni, jak i wewnętrznie musi panować spokój i harmonia. Kiedy jesteśmy gotowi na największej świecy zapisujemy nazwę jednej z trzech run: gebo, fehu lub teiwaz i dopiero teraz zapalamy ją. Sam wybór run również nie może być przypadkowy – runy jak i świece mają olbrzymią moc i trzeba korzystać z nich z rozsądkiem. Jeśli poszukujemy partnera-przyjaciela, zktórym stworzymy zgodny związek na lata najlepiej jeśli wybierzemy runę gebo, która zapewni dobre relacje, symbolizuje ona szczerość zarówno w dawaniu, jak i braniu. Dla osób bardziej namiętnych, pragnących porywającego seksu i szalonych wrażeń, właściwsza będzie runa fehu – ognista runa zapewniająca zazwyczaj bogactwo, ale i dobry seks. Drugą runą, którą w tej sytuacji możemy użyć jest teiwaz, czyli męska runa odpowiedzialna za seksualność, szczególnie przydatna dla tych, którzy poza odnalezieniem miłości, chcieliby od razu doczekać się potomka.
Po wybraniu i zapisaniu runy oraz zapaleniu dużej świecy w dalszym ciągu skupiamy się na obrazie naszego ideału i zapalamy małą świeczkę, czekając aż cała się spali. Czynność tę powtarzamy trzykrotnie. W ostatnim dniu w płomieniu dużej świecy spalamy przygotowaną pierwszego dnia kartkę z opisem partnera. Samą różową świecę warto pozostawić w mieszkaniu na dużej. Czasem bowiem niepotrzebny jest nam sam rytuał magiczny, ale tylko otworzenie się na miłość, która sama przyjdzie. Różowe świece czy inne magiczne przedmioty związane z miłością, jak na przykład opisane wcześniej runy, powinny znajdować się ciągle w zasięgu naszego wzroku. Wystarczy, że przyzwyczaimy się na możliwość miłości, a bez problemu ona sama nas znajdzie. Jeśli powodem naszej samotności są zawody miłosne, warto przemeblować mieszkanie, najlepiej zgodnie z zasadami feng shui. Nowo zagospodarowana przestrzeń pomoże nam podjąć nowe decyzje i rozliczyć się z przeszłością, a drobne talizmany, jak biżuteria z różowym kwarcem czy kadzidełka w mieszkaniu, dodadzą pozytywnej energii do działania. Pamiętajmy bowiem, ze miłość jest niespodziewana i zaskakująca. Trzeba więc nie starać się jej zrozumieć lub na siłę ją gonić, ale otworzyć swoje serce na drugiego człowieka, a wtedy na pewno nie zostanie się niezauważonym.

Autor

Total
0
Shares
Podobne artykuły