Egzorcyzmy – poznaj istotę rytuału

Egzorcyzmy to forma modlitwy nad owładniętą przez złe moce osobą. Egzorcyzm sam w sobie nie jest formułką magiczną, do odprawienia nad opętanym. Jest to i modlitwa, i pewien proces duchowy, który ma pomóc w uwolnieniu się osoby spod wpływów złych mocy.

W trakcie egzorcyzmu, osoba odprawiająca rytuał może nałożyć dłonie na osobę dręczoną, może także pokropić tą osobę wodą święconą z dodatkiem poświęconej soli, lub skłonić tę osobę, by wodę święconą wypiła. Być może nawet zostanie to przyjęte spokojnie. Reakcja osoby dręczonej przez złego ducha na taką propozycję to zupełnie inna sprawa.

Jednym z klasycznych objawów opętania jest wstręt do wszelkich poświęconych rzeczy, tak przedmiotów, jak i pokarmów. Z tego względu osoba dręczona nie tylko nie będzie mogła ich przełknąć lub dotknąć, ale nawet na odległość odróżni rzeczy pobłogosławione od zwykłych. Próba włożenia do ust osoby opętanej konsekrowanej hostii, wlania konsekrowanego wina mszalnego, czy wody święconej wywoła najprawdopodobniej całą serię opętańczych wrzasków, od których włos się na głowie jeży. I nie jest to wyreżyserowana filmowa przesada, znana z horrorów, ale reakcja ciała, w danej chwili nie należącego do człowieka. Bywa, że kobieta odzywa się nadspodziewanie grubym, męskim głosem, lub w trakcie mówienia słychać różne potępieńcze duchy. Mogą się zdarzyć przypadki lewitacji, czyli osoba może unosić się w powietrzu i ponownie opadać na krzesło (nie z własnej woli i zupełnie bez kontroli). Wcale nierzadkie są przypadki nadludzkiej siły u drobnych posturą postaci, konwulsji, wymiotów. Z tego też powodu oprócz samego kapłana odprawiającego egzorcyzmy potrzebna jest pomoc dodatkowych osób. Trzeba dręczonego fizycznie przytrzymać na krześle, na którym samodzielnie usiadł przed manifestacją diabelską, należy tę osobę oczyścić z pojawiających się zabrudzeń (wspomniane wymioty, toczenie piany z ust, plucie). To ważna pomoc techniczna podczas egzorcyzmu. Istotne jest również wsparcie egzorcyzmującego kapłana w walce ze złym duchem poprzez modlitwę (często w tym samym czasie co egzorcyzm odbywa się modlitwa wstawiennicza o uwolnienie dręczonej osoby).

Jednym z bardziej widowiskowych objawów podczas obrzędu, oprócz samej lewitacji, jest wypluwanie przez osobę opętaną niejadalnych przedmiotów typu sztućce, ostre narzędzia, czy nawet radioodbiornik w całości (!!!). Jak to możliwe, jeśli są one zbyt duże, by fizycznie zmieścić się w przełyku człowieka (nie wspominając o tym, że wiadomo, że na pewno nie były połknięte, a zdrowa psychicznie osoba nigdy by ich nie wzięła do ust). Emerytowany egzorcysta diecezji rzymskiej, założyciel Stowarzyszenia Egzorcystów ks. Gabriele Amorth w trakcie swojej posługi widział takie sytuacje wielokrotnie. Relacjonuje, że przedmioty materializują się, dosłownie pojawiają znikąd, w momencie wypadania z ust. Nie ma innej możliwości, by ktoś “zwrócił” dwa kilogramy przedmiotów i nie poranił sobie przewodu pokarmowego, wykrwawiając się przy okazji na śmierć. Unicestwienie ciała człowieka może demony bawić, ale bardziej zależy im na zadawaniu cierpienia, fizycznego i psychicznego. Po co? By doprowadzić kogoś do załamania i samobójczej śmierci. W ten sposób osoba dołączyłaby zapewne do grona potępionych.  


Szczęśliwie dla nas, egzorcyzmy kończą się najczęściej uwolnieniem od złych duchów. Wyjątkiem była autentyczna postać Niemki Anneliese Michel (ur. 21.09 1952 ,zm. 1.07 1976), pierwowzoru Emily Rose z opartego na faktach horroru sprzed kilku lat.
Bardzo ważne jest, by osoba uwolniona odcięła się od negatywnych wpływów i zachowań, aby zniewolenie nie powróciło ze zdwojoną siłą. Pomóc w tym mogą rytuały oczyszczania aury oraz energii przeprowadzone przez osoby z wieloletnim ezoterycznym doświadczeniem.

Autor

Total
0
Shares
Podobne artykuły