Związki nie zawsze układają się po naszej myśli i nie chodzi tylko o kłótnie. Czasami budujemy romantyczną relację z osobą, która wcale do nas nie pasuje. Możemy w ten sposób zmarnować sobie i jej sporo czasu, starając się polepszyć czy ocieplić nasze stosunki. Lepiej jednak zakończyć relację z niewłaściwą osobą. Co może świadczyć o tym, że nasz partner/nasza partnerka nie są dla nas stworzeni? Oto lista 5 sygnałów, które mogą świadczyć o tym, że jesteś w związku ze złą osobą!
Problemy pojawiły się już na początku
Jeśli od początku coś wam nie pasowało, nie mieliście tematów do rozmowy albo po postu oboje mieliście wątpliwości, prawdopodobnie będzie się to odbijało na waszej przyszłej relacji. Nie zawsze ciężki początki oznaczają złe dobranie, ale gdy od początku nie czujesz się dobrze w związku z tą osobą, może to być spora przeszkoda w budowaniu relacji. Warto w takich chwilach wsłuchać się w siebie i zlokalizować źródło problemu. Może się okazać, że były to zachowania, które źle zrozumiałaś lub nie najlepsze pierwsze wrażenie, które z czasem zupełnie się zatrze, a wy będziecie szczęśliwą i zgraną parą.
Stresujesz się na samą myśl o spotkaniu
Czerpanie przyjemności z przebywania z drugą osobą jest niezwykle istotne, zwłaszcza gdy tworzymy relację romantyczną. Jeśli nie czujesz się komfortowo z drugą osobą, stresujesz się, będąc z nią i nie umiesz się przy niej zrelaksować, to wyraźny znak, że nie jesteście sobie pisani! Życie jest za krótkie, aby spędzać je u boku kogoś, z kim nie czujemy się dobrze, a wmawianie sobie, że jeszcze wszystko się ułoży, poskutkuje jedynie większą presją, jaką na siebie narzucimy i zaczniemy doszukiwać się winy na pogarszający się stan relacji na nasz samych.
Ciągle czujesz się nieszczęśliwa
Nieważne, jak bardzo się starasz, nie czujesz się szczęśliwa. Dajesz więc sobie czas i masz nadzieję, że uczucia, które towarzyszą wszystkim twoim znajomym w związkach, w końcu pojawią się też u Ciebie. Tym samym dajesz sobie złudną nadzieję, że w twojej relacji wszystko jest w porządku i w tym samym utwierdzasz swoją partnerkę/swojego partnera. Ostatecznie nie zastanawiasz się, co jest przyczyną twojego złego samopoczucia w związku, przez co w końcu będziesz tak sfrustrowana na brak emocji, że zaczniesz wylewać swoje negatywne emocje na drugą osobę. Takie zachowania na pewno nie pomogą wam się do siebie bardziej zbliżyć i powstanie błędne koło.
Twoje oczekiwania się nie sprawdzają
Jeśli wchodząc w związek, miałaś pewien zbiór oczekiwań co do swojej drugiej połówki, sformułowany na podstawie twojej wiedzy o niej i waszych planach, a on się nie sprawdza, najpewniej obwiniasz o to siebie i swoje zawyżone oczekiwania. Może to być oczywiście słuszne założenie i warto wtedy porozmawiać. Powinnaś prosto wytłumaczyć, czego oczekujesz od drugiej osoby w relacji. Jeśli mówi Ci lub wyraźnie daje do zrozumienia, że nie ma ochoty lub możliwości ich spełnić, to pewny znak, że nie tworzycie zgranej pary i zapewne nigdy nie dojdziecie do porozumienia w wielu sprawach.
Czujesz, że coś jest nie tak, ale nie potrafisz tego nazwać
Możliwe, że cały czas coś gryzie Cię w sprawie twojego związku. Czujesz, że coś nie pasuje do reszty albo że jakieś zachowanie było błędem, ale nie umiesz tego zlokalizować lub nazwać i nie jesteś do końca pewnie, czy to na pewno dotyczy twojego związku. To sygnały, że coś w relacji nie gra. Nie musisz to być Ty czy twój partner/twoja partnerka, to mogą być po prostu rzeczy, które was dzielą. Nie ma niczego złego w niegrającej relacji, ale trzeba ją zakończyć. Nie należy marnować sobie życia przy boku nawet najwspanialszej osoby na świecie, jeśli cały czas mamy wrażenie, że nie idzie nam dobrze i się ze sobą męczymy.